Forum Krawiectwa Taktycznego - ORKAN Tactical

Chcę was przestrzec przed rzepami Velcro. Jest to droga tandeta. Na polskim rynku są jednymi z najdroższych (cena porównywalna z Alfatexem i YKK/Paiho), a zdecydowanie najgorsze. Te dostępne u polskiego dystrybutora są zrobione z miękkiej taśmy, haczyk słabo trzyma, w dodatku prują się na krawędziach na potęgę. Poniższe zdjęcia przedstawiają tygodniową kamizelkę, w tym czasie bardzo mało eksploatowaną.

Potwierdze, w spodniach helikona w kieszeniach cargo wymienilem zużyte rzepy na velcro. Po trzech dniach postrzepiły się tak że się powyrywaly na brzegach. Dodam że były wszyte głeboko więc przyczyną nie było zbyt płytkie wszycie.

jest możliwe że to velcro było jakąś kopią? czy jakość zeszła?

Mam oryginalne Velcro (kilkanaście krążków) kupione u polskiego dystrybutora.

Niestety prawda - mam jeden krazek Velcro w Tan i powiem szczerze, ze sypie sie niemilosiernie - nie dosc, ze pruje sie na krawedziach, to jeszcze zdarza sie, ze mocniejsze szarpniecie wyrywa haczyki z tasmy mam jedna ladownice uzywana przez miesiac tylko do testow samego modelu kieszeni i praktycznie nie mam juz haczykow na kawalku 5x5cm

hello,

Możesz podać dokładnie rodzaj tego rzepu / numer seryjny?

K.

Rzep tekstylny "Standard" hook/loop, nie chcę mi się pisać numer wszystkich krążków. Jeden przykładowo: E08810064019925 374899270608B

ok, wielkie dzięki. :-)

K.

Orkan - może złóż reklamację.
Ja kiedyś kupiłem w hurtowni klamerki National Molding i przy wszywaniu już mi zęby poszły. pojechałem i wymienili mi ..... okazało sie , że trefna partia była.

No ja się nie dziwię ...

OK mój błąd - pisanie w pracy na szybkiego...