Forum Krawiectwa Taktycznego - ORKAN Tactical

Witam, pytanie dosyć banalne, jednak stwarza mi trochę problemów. Od dłuższego czasu szukam czegoś czym można by dosyć dokładnie rysować po materiale (cordurze). Jednocześnie coś co byłoby dobrze widoczne na ciemnym materiale. Testowałem sporo pisaków, mazaków i innych wynalazków ogólnodostępnych w dziale raczej piśmienniczym. Wszystkie były albo słabo widoczne, lub w ogóle nie zostawiały widocznego śladu na materiale a inne przebijały na drugą stronę. Jedynie kreda się nadawała, ale ma zbyt grubą linię i nie nadaje się do dokładnych projektów.

Skusiłem się na coś bardziej przystosowanego do materiału, zakupiłem pisak strimy (znikający). Jednak co mnie najbardziej boli, jest strasznie źle widoczny na ciemnym materiale, poza tym podobno miał znikać po 24 / 48h (zależy od strony pisaka, jest dwustronny), a potrafi znikać duuuużo szybciej.

Jakiś sprawdzony patent ? Nie mam za bardzo kasy aby eksperymentować, więc pytam o gotowe rozwiązanie ;)

Mydło do rąk. W miarę używania z kostki zostaje dość płaski mały płatek. Bierzesz takowy, rzucasz na kaloryfer albo gdzieś żeby się dobrze wysuszyło a później ostrzysz krawędź nożem do tapet wedle potrzeby.

Mydło, huh... Teraz to oczywiste ;)

Dzięki za pomoc.

Wiem też że kiedyś jak byłem jeszcze dzieciakiem było coś takiego jak kredki koloru białego. Poszukaj po papierniczych czy gdzie tam się takie rzeczy kupuje, może znajdziesz :)

Mydło mi się sprawdza ale są z nim też konkretne problemy na niektórych materiałach. Np. na cordurze w mc bardzo słabo się trzyma i trzeba wielokrotnie ponownie nanosić wzór. Bardzo szybko się też tępi i tworzy bardzo grube linie więc nóż i pudełko na wiórki trzeba mieć stale przy sobie.

Jak kupisz białego jelenia to bedziesz miał od razu wiórki do prania polarków i innej odzieży technicznej :)

Kreda krawiecka, długopis, srebrny/biały/złoty długopis żelowy do kupienia w sklepie dla plastyków.

A ja od siebie polecam białe kredki Amann, do kupienia na Allegro.

Koszt jakieś 3 zł / sztuka, długość kredki ponad 20 cm, kredka jest grubsza niż standardowy ołówek techniczny, jedna mi wystarcza na ok 3 miesiące a trochę towaru mi schodzi.

Sam od siebie dodam jak pracowałem że do zaznaczania lini prostych kiedyś w plandekach urzywali młynków metrówek sypalo się proszku akurat mieli ciemno niebieski topexa coś jak kreda, po naciągnięciu się strzelalo na środku linki i robilo linie dość równo na odcinku 6 metrów. Można by to opatentować na mniejszą skale 8) .Osobiście kreślę mydłem krawieckim i biore 1-2 mm poprawki na wymiarze,materiał kroje za linie. Mam też pisak lakierowany biały ale średno zaznacza a kleji łapy masakrycznie.

Sharpie ma różne mazaki ;-)

Osobiście testowałem parę rozwiązań (kreda krawiecka, markery, miękkie ołówki, kredki) i dzisiaj przypadkowo trafiłem na moim biurku na czarny marker suchościeralny który okazał się idealnym rozwiązaniem do kreślenia na powleczonej stronie cordury. Markery zwykłe stosuję do prototypów i grubych materiałów. Na cordurze 500 zaczynają za bardzo przebijać. Kreda jest niestety mało dokładna.

Ja wypróbowałem już mydło, długopisy, ołówki, mazaki, markery i wiele wiele innych. I dochodzę do wniosku, że najlepsza jest zwykła, biała kredka. Oczywiście nie na wszystkich tkaninach się sprawdza, bo np. na Cordurze w Tanie, lub MJK, potrafi być... no cóż, niezbyt widoczna. Dlatego na jaśniejszych tkaninach stosuję zwykły ołówek. Z tym, że trzeba często je temperować, bo na bardziej chropowatych powierzchniach się po prostu ścierają...

Do rysowania po lewej stronie cordury idealnie nadaje się zwykły długopis, do rysowania po prawej stronie polecam znikającą kredę https://www.strima.com/40057-kreda-kraw ... em/129240/ , do zaznaczania punktowego (którego nie widać po naszyciu elementu) idealnie nadaje się zwykły długopis, na ciemnych powierzchniach mazak żelowy w kolorze srebrnym.